Dolarowiec, Olimp – reprezentacyjny punktowiec Wrzeszcza z lat 60

Powojenny Gdańsk to morze ruin w centrum miasta. W zgliszczach leżała większość zabudowy Głównego i Starego Miasta. Leżący dalej Wrzeszcz również odniósł rany. Duża część zabudowy wzdłuż obecnej al. Grunwaldzkiej nie nadawała się do mieszkania. Nowe władze postanowiły wykorzystać ten fakt i zbudować Grunwaldzką Dzielnicę Mieszkaniową – odpowiednik stołecznego MDM-u.

Śmiałe plany architektów zakładały zabudowę 100 ha pomiędzy torami kolejowymi, Politechniką Gdańską, parkiem Uphagena i Jaśkowej Doliny oraz terenami przemysłowymi w okolicach ul. Słowackiego i Kościuszki, domami mieszkalnymi w stylu socrealizmu. Jednym z założeniem planu była dominanta – 16 piętrowy wieżowiec w okolicach dawnego rynku (dzisiejsze CH Manhattan). Całość miała przecinać szeroka dwujezdniowa arteria. W wyniku czynników ekonomicznych i politycznych z tych wielkich planów powstało niewiele, a sam wieżowiec również odłożono na bok.

Na początku lat 60 powrócono do pomysłu architektonicznej dominanty w tej części miasta, przy al. Grunwaldzkiej. Socrealizm odszedł w niepamięć i zaczęto tworzyć plany w duchu modernizmu. W roku 1961 inż. arch. Romuald Kokoszko, inż. arch. Stanisław Michel stworzyli projekt punktowca o wysokości 17 kondygnacji. Początkowo inwestorem była Nauczycielska Spółdzielnia Mieszkaniowa, jednak po kilku latach Bank PKO przejął te funkcję. Za prace budowlane odpowiadało Gdańskie Przedsiębiorstwo Budowlane.

Wieżowiec w budowie. Lata 60. Źródło: https://www.gdansk.pl/fotogaleria/olimp_we_wrzeszczu,f,170911?

Budowę rozpoczęto w 1966 r. i praktycznie przez jego całość pracowano nad fundamentami w formie płyty żelbetowej o grubości 2 metrów. Do połowy 1967 r. każdego miesiąca oddawano 3 kondygnacje miesięcznie, ale po osiągnięciu wysokości 11 pięter, prace musiały zwolnić, ponieważ była to górna granica możliwości dźwigów budowlanych i od tego momentu, wszystkie materiały doprowadzano za pomocą wind. Ostatnie piętro punktowca miało podwójną kondygnację i prace nad nim zakończono 18 listopada 1967 r.

Lata 90, wieżowiec w malowaniu biało-grafitowym. Źródło: https://www.gdansk.pl/fotogaleria/olimp_we_wrzeszczu,f,170909?

Dalej trwały prace wykończeniowe w środku budynku – montowano stolarkę, wyposażenie łazienek, parkiety dębowe, płytki, glazurę i terakotę, – warto w tym miejscu wspomnieć, że wyposażenie 65 mieszkań w budynku, z których 52 stanowiły kawalerki, miały podwyższony standard w porównaniu do innych inwestycji z tego okresu. Ze wspomnień mieszkańców wiadomo, że wśród wyposażenia mieszkań, były nawet bidety – urządzenie w tamtych latach całkowicie nie spotykanie w sektorze mieszkaniowym. Ostatecznie budynek oddano do użytku pod koniec dekady – 31 grudnia 1969 r.

Wieżowiec Olimp w roku 1970. Źródło: https://fotopolska.eu/2097186,foto.html

Ponieważ budynek był drugim co do wysokości obiektem w Gdańsku – w tym samym czasie budowano wyższy Zieleniak, biurowiec Centralnego Ośrodka Konstrukcyjnego, to na dachu 55 metrowego punktowca, zainstalowano światła sygnalizacyjne dla samolotów, lądujących w pobliskim lotnisku na Zaspie.

Budynek obsługiwały 3 windy, w tym jedna towarowo-osobowa. Do jednej z nich wejście znajdowało się od ulicy – była ona przeznaczona tylko dla klientów restauracji, którą umieszczono właśnie na ostatnim piętrze, od której nazwę wziął wieżowiec – Olimp. Inną popularną wśród mieszkańców Gdańska był Dolarowiec – ponieważ mieszkania były sprzedawane tylko za zagraniczną walutę – cena wynosiła od 3 do 5 tysięcy dolarów. Budynek wyróżniał się również umieszczeniem sklepu Pewex na parterze i w późniejszym czasie oddziały banku PKO na pierwszym piętrze.

Wracając do samego projektu Olimpu – front budynku posiada “falującą” elewację, co osiągnięto przez umieszczenie w mieszkaniach jednej ze ścian pod kątem 90 stopni oraz drugiej, do pokoju dziennego pod kątem 45 stopni. Zabieg ten był wyróżniający w tamtym czasie, ponieważ w blokach dominowały ściany pod kątem prostym. W wyniku tego zabiegu, oraz przesunięcia na kolejnych piętrach ścian, okien i loggi o jeden moduł w formie szachownicy, cała południowo-zachodnia elewacja “faluje”. Efekt potęguje malowanie bloku. Chociaż w projekcie elewacja ma kolory biało-niebieskie, to w ostatecznej realizacji użyto barw grafitowo-białych. Do pierwotnego pomysłu wrócono dopiero w 2016 r. podczas remontu elewacji budynku. Elewacja północno-zachodnia charakteryzuje się otwartymi loggiami, które zostały wyposażone w ażurowe balustrady oraz drabinki ewakuacyjne. Do kompozycji budynku należy również przyległy budynek w formie prostopadłościanu, w którym przez wiele lat istniał Supersam.

Dolarowiec, czy też Olimp to niezwykły budynek epoki lat 60, wyróżniający się od szarej rzeczywistości budownictwa epoki Gomułki. Przez wiele lat, aż do 2011 roku był najwyższym budynkiem Wrzeszcza, dopiero powstała obok inwestycja deweloperska, przewyższyła punktowiec wysokością.

Źródło: 50 lat Dolarowca, nieregularnik wrzeszczański, numer 1, 2019, zdjęcie tytułowe: https://fotopolska.eu/288998,foto.html?o=b67257

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *