SUPERSAM – pierwszy i największy sklep samoobsługowy w PRL

Ponad sześćdziesiąt lat temu, 6 czerwca 1962 roku otwarto Supersam przy ul. Puławskiej 2 w Warszawie. Był to pierwszy wielkopowierzchniowy sklep samoobsługowy w Polsce Ludowej. Ten najnowocześniejszy sklep w kraju jest wspominany do dzisiaj, a w czasach działalności był oblegany przez tłumy klientów, nie tylko ze stolicy.

Supersam po otwarciu. Źródło: Młody Technik 9/1962.

Idea sklepów samoobsługowych narodziła się kilkanaście lat wcześniej w Stanach Zjednoczonych. Popularyzując się po kolei w innych krajach, ten trend dotarł w końcu do PRL. W przeciwieństwie do tradycyjnych sklepów, obecnych w handlu do tej pory, rola sprzedawców ograniczyła się do minimum – kasowania zakupów przy kasach oraz obsługi sklepu. To klient przejmował ich rolę i mógł “obsługiwać” się samodzielnie.

Istotą pomysłu na stworzenie takiego rodzaju handlu były dążenia do zmniejszenia kosztów handlowych oraz szybszej obsługi kupujących. Przy wejściu do sklepu klient otrzymywał koszyki lub lekkie wózki do napełniania go własnoręcznie wybranym towarem. Była to nowość, ponieważ wcześniej klient był zdany na obsługę przez sprzedawcę za ladą, który to podawał mu towar z półek, umieszczonych za swoimi plecami. Tym samym kupujący, nie mógł dowolnie przeglądać towarów.

W systemie samoobsługowym, ważna była łatwość orientacji klienta pośród półek sklepowych oraz układu sklepu. Aby ułatwić mu to zadanie, półki i lady (oprócz tych umieszczonych przy ścianach) nie powinny były przekraczać wysokości ok. 1,5 metra – dzięki temu kupujący mógł ogarnąć wzrokiem powierzchnię sklepu. Dodatkowo układ pełnił rolę wyznacznika kierunku ruchu od wejścia do wyjścia. Sam towar były podzielony na oddzielne grupy, dzięki czemu wszystko było czytelne. Charakterystyczną cechą sklepów samoobsługowych były również ciemne sufity, dzięki czemu wzrok klientów skupiał się na mocno oświetlonych towarach. To tyle, jeśli chodzi o ogólny opis idei “supersamów”.

Supersam od boku. Źródło: https://tiny.pl/g8x68bw7.

Pierwszy warszawski Supersam, umiejscowiony na Mokotowie powstawał w latach 1960-1962 według projektu Jerzego Hryniewieckiego, Macieja Krasińskiego, Wacława Zalewskiego oraz Andrzeja Żórawskiego. Całkowita powierzchnia użytkowa wynosiła 5060 metrów kwadratowych, z czego hala sprzedaży artykułów spożywczych miała wielkość 1100 m2. Przepustowość była przewidziana na dzienną obsługę ok. 15 tysięcy klientów. Supersam posiadał dodatkowo górną kondygnację, gdzie sprzedawano artykuły gospodarstwa domowego – 300 m2.

Hala Supersamu. Źródło: https://tiny.pl/7tyz19xw.

Przewidziano również część produkcyjno-konsumpcyjną, gdzie zlokalizowano: kawiarnię, bar kawowy, bar samoobsługowy na 175 miejsc, gdzie przewidziano możliwość obsługi do 3 tys. osób dziennie. Personel sklepu liczył 350 osób.

Wnętrze baru. Źródło: https://tiny.pl/tcp58ky5.

Pierwszy Supersam w Warszawie był wyjątkowy nie tylko ze względu na swoją ogromną powierzchnię, ale także swoją konstrukcję techniczną. W chwili powstania było to drugie największe w stolicy wnętrze wolne od podpór dźwigających strop. Pierwszym była Sala Kongresowa Pałacu Kultury i Nauki. Wiszący dach Supersamu był skonstruowany ze stalowych łuków, odciążonych sprężonymi stalowymi linami (konstrukcja opisywana w poprzednim wpisie o trzonolinowcach), które rozpięte na przestrzeni 80 metrów przeplatały się z wygiętymi ku górze stalowymi łukami, które były oparte na żelbetowym trzonie pośrodku budynku oraz żelbetowych słupach zewnętrznych. Wskutek tego rozwiązania, uzyskano efekt zmiennej wysokości hali od 6 do 12 metrów. Konstrukcja ta spowodowała, iż z zewnątrz Supersam przypominał wielki namiot. Dzięki temu również, w środku można było dowolnie rozplanować układ hali sprzedażowej.

Wnętrze sklepu w 1964 r. Źródło: https://tiny.pl/fb_wcchw

Przewidziano doświetlenie sklepu światłem naturalnym poprzez całkowite przeszklenie frontowej ściany zewnętrznej oraz częściowe oszklenie ścian bocznych. Lekki kształt budowli, połączenie takich materiałów jak szkło, aluminium i żelbet, zielone otoczenie bogatej w drzewa, krzaki i trawniki okolicy, spowodowały wyjątkową urodę obiektu. Wieczorną porą, dodatkowym zdobieniem Supersamu były barwne neony.

Okolice Supersamu w filmie “Lekarstwo na miłość”. Źródło: https://tiny.pl/kntnvvbt.

Co tyczy się samego wyposażenia sklepu, przewidziano najnowocześniejsze w tamtych czasach elementy. Na zapleczu działały magazyny, chłodnie, pracownie garmażeryjne i cukiernicze, rozbieralnie mięsa, palarnie kawy, dzięki czemu sklep był “samowystarczalny”. Na przykład we wspomnianej rozbieralni mięsa, przygotowywano około 1000 porcji wyrobów mięsnych, które były na miejscu ważone i paczkowane, gdzie trafiały na sklep. W pomieszczeniu przy barze samoobsługowy, działały automatyczne obieraczki do ziemniaków i warzyw. Wśród urządzeń była również automatyczna krajarka do chleba, która dzieliła pieczywo na równe kromki. Ciastkarnia była wyposażona w elektryczną piekarnię, gdzie przygotowywano codziennie kilkadziesiąt gatunków wypieków. Pamiętając, że początek lat 60 w PRL to okres gomułkowskiej siermiężności, to wyposażenie musiało robić wrażenie wśród ówczesnej ludności i pracowników. Sama nazwa “Supersam” upowszechniła się na cały kraj, gdzie zaczęto nazywać tak kolejne sklepy tego typu.

Supersam – ujęcie od strony baru. Źródło: https://tiny.pl/0d81b7f0.

Zapewne zauważyliście, że w całym tekście o Supersamie jest używany tryb przeszły. Niestety ta perełka modernizmu została zamknięta 9 kwietnia 2006 roku, z powody ekspertyzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, gdzie stwierdzono, iż konstrukcja dachu jest skorodowana. Nie udała się społeczna akcja ratunku budowli i w tym samym roku obiekt zniknął z powierzchni Warszawy.

Źródła: Młody Technik 9/1962, Wikipedia https://tiny.pl/78hvp83f, Obraz tytułowy: https://tiny.pl/m2n5ftms.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *